Historia i znaczenie Międzynarodowego Dnia Białej Laski
Międzynarodowy Dzień Białej Laski obchodzony jest co roku 15 października i poświęcony jest osobom niewidomym oraz niedowidzącym. Inicjatorem ustanowienia tego święta były Stany Zjednoczone – w 1964 roku prezydent Lyndon B. Johnson ogłosił 15 października Dniem Białej Laski (White Cane Safety Day). Święto szybko zyskało międzynarodowy wymiar – w 1969 r. Światowa Federacja Niewidomych postanowiła obchodzić je globalnie, a pierwsze międzynarodowe obchody odbyły się już w 1970 roku. W Polsce Dzień Białej Laski oficjalnie świętuje się od 1993 roku, gdy po raz pierwszy zorganizowano obchody na skalę krajową.
Biała laska, jako symbol niezależności osób z dysfunkcją wzroku, ma długą historię. Jej użycie jako wyróżnika bezpieczeństwa sięga lat 20. XX wieku – według przekazów angielski fotograf James Biggs już w 1921 r. pomalował swoją zwykłą laskę na biało, by uczulić otoczenie na swoją obecność po utracie wzroku. Z czasem biała laska stała się powszechnym narzędziem mobilności niewidomych i międzynarodowym symbolem ich samodzielności. Dzień Białej Laski ma przypominać, że dzięki temu pozornie prostemu przedmiotowi osoby niewidome mogą bezpiecznie się poruszać i prowadzić aktywne życie. Jak podkreśla Światowa Unia Niewidomych (WBU), celem obchodów jest ukazanie drogi osób niewidomych od zależności do pełnego udziału w życiu społecznym. To czas celebracji ich osiągnięć, przełamywania stereotypów i promowania prawa do niezależności.
Obchody Dnia Białej Laski mają również zwrócić uwagę większości społeczeństwa na codzienne wyzwania osób z dysfunkcją wzroku. Celem święta jest edukowanie opinii publicznej o problemach, potrzebach i możliwościach osób niewidomychpl.wikipedia.org. Dla samych niewidomych jest to uroczysty dzień, w którym – jak ujmuje to Polski Związek Niewidomych – przypominają reszcie społeczeństwa, że istnieją i chcą żyć tak jak wszyscy inni obywatele – bez ograniczeń i bez fałszywej litościpl.wikipedia.org. Innymi słowy, 15 października ma skłonić nas do spojrzenia na osoby niewidome nie przez pryzmat ich niepełnosprawności, lecz przez pryzmat ich umiejętności, ambicji i prawa do równego uczestnictwa we wszystkich sferach życia.
Codzienna świadomość, nie tylko od święta
Jednorazowe obchody to jednak za mało – ważne jest, aby kwestie dostępności i integracji osób niewidomych dostrzegać na co dzień, a nie tylko od święta. Dzień Białej Laski pełni rolę przypominającą, ale prawdziwym wyzwaniem jest utrzymanie empatii i zrozumienia przez cały rok. Chodzi o to, by każdy z nas wiedział, jak reagować i pomagać, gdy spotkamy na ulicy osobę z białą laską czy psem przewodnikiem. Kluczowe wartości tego święta to empatia, zrozumienie oraz wsparcie. Obchody są okazją do refleksji nad dostępnością przestrzeni publicznej i usług dla osób niewidomych. Dzięki temu budujemy bardziej przyjazne i inkluztywne społeczeństwo, w którym niewidomi mogą funkcjonować na równych prawach.
W codziennych sytuacjach często brakuje nam wiedzy, jak właściwie zachować się wobec osoby z dysfunkcją wzroku. Podstawowa zasada brzmi: okazujmy chęć pomocy, ale z szacunkiem dla samodzielności takiej osoby. Oto kilka wskazówek, które warto mieć w pamięci na co dzień:
- Zapytaj uprzejmie o pomoc: gdy widzisz osobę z białą laską, najpierw zapytaj, czy potrzebuje pomocy i jak możesz to zrobić, zamiast narzucać swoją asystę. Wielu niewidomych potrafi radzić sobie samodzielnie w znanych sytuacjach – zaoferuj pomoc, ale uszanuj odmowę lub wskazówki, czego dana osoba potrzebuje.
- Nie zastawiaj przejścia: Dbaj o to, by nie tarasować chodnika czy przejścia. Osoba z laską porusza się, skanując otoczenie – zostawiając przestrzeń ułatwiasz jej bezpieczne przejście.
- Wykaż cierpliwość i zrozumienie: Codzienne czynności (np. wsiadanie do autobusu, odnalezienie drzwi) mogą zająć osobom niewidomym nieco więcej czasu. Okazuj cierpliwość, nie ponaglaj – często drobny gest życzliwości znaczy więcej niż szybka, nieproszona ingerencja.
- Nie chwytaj bez ostrzeżenia: Nigdy nie łap osoby niewidomej za ramię czy laskę bez pytania. Nagłe chwycenie i próba „kierowania” na siłę może ją zdezorientować lub przestraszyć. Zamiast tego zapytaj, czy np. podprowadzić do przejścia – jeśli tak, pozwól, by to ona trzymała Twoje ramię i nadawała tempo.
- Nie rozpraszaj psa przewodnika: Jeśli osoba niewidoma korzysta z pomocy psa przewodnika, pamiętaj, że podczas „pracy” nie wolno takiego psa głaskać ani wołać. Zwierzę w uprzęży skupia się na prowadzeniu właściciela, a wszelkie próby zabawy mogą zaburzyć jego koncentrację. Zazwyczaj na szelkach psa jest nawet napis „Nie głaskać – pracuję!”.
Takie na pozór proste zasady savoir-vivre’u mogą zadecydować o komforcie i bezpieczeństwie osoby z dysfunkcją wzroku. Warto je popularyzować nie tylko 15 października, ale każdego dnia – prawdopodobieństwo, że spotkamy niewidomego współpasażera, klienta czy współpracownika jest dziś znacznie większe niż kiedyś, więc dobrze jest wiedzieć, jak okazać pomoc w razie potrzeby. Krótkie warsztaty czy filmiki instruktażowe potrafią zdziałać cuda: oswajają nas z tematem i przełamują obawy („czy nie zrobię czegoś nie tak?”).
Co ważne, świadomość społeczna naprawdę się poprawia. Jeszcze kilkanaście lat temu widok osoby z białą laską na zatłoczonej ulicy budził sensację – dziś coraz częściej to normalny element miejskiego krajobrazu. Jak zauważa informator komunikacji miejskiej w Płocku, „coraz więcej osób niewidomych podróżuje bez osoby towarzyszącej, [a] osoby takie mają pełne prawo do samodzielnego poruszania się”. Naszym zadaniem, jako świadomych uczestników życia społecznego, jest to prawo respektować i ułatwiać jego realizację na co dzień.
Edukacyjne inicjatywy i kampanie na rzecz niewidomych
Jednym z najważniejszych aspektów Międzynarodowego Dnia Białej Laski jest edukacja społeczeństwa – i to nie tylko przez oficjalne instytucje, ale także oddolnie, w szkołach, przedszkolach, miejscach pracy. W Polsce od lat realizowane są kampanie zwiększające świadomość na temat życia bez wzroku. Dobrym przykładem jest ogólnopolska akcja „Ja nie widzę Ciebie, Ty zobacz mnie!”, zapoczątkowana w 2014 roku z inicjatywy kujawsko-pomorskiego ośrodka dla dzieci niewidomych w Bydgoszczy. W ramach tej kampanii co roku w okolicach 15 października setki placówek oświatowych organizują specjalne zajęcia, warsztaty i wydarzenia przybliżające uczniom świat osób z dysfunkcją wzroku.
Podczas takich lekcji dzieci i młodzież uczą się m.in. pisma Braille’a, poznają historię białej laski oraz zasady pomocy niewidomym. Często szkoły zapraszają gości – osoby niewidome, by podzieliły się własnymi historiami i zaprezentowały, jak korzystają z różnych udogodnień (np. mówiącego telefonu, maszyny brajlowskiej czy specjalnego globusa dotykowego). Uczniowie mogą spróbować pokonać prosty tor przeszkód z zawiązanymi oczami i białą laską, co pozwala im dosłownie wczuć się w sytuację osoby niewidomej. W niejednej podstawówce organizowano też zabawy rozwijające zmysły inne niż wzrok – np. rozpoznawanie przedmiotów dotykiem czy odgadywanie dźwięków – by uświadomić dzieciom, jak wiele informacji można odebrać słuchem czy dotykiem. Za udział w kampanii „Ja nie widzę Ciebie…” szkoły otrzymują certyfikaty „Szkoły przyjaznej osobom niewidomym” – do 2018 roku takie wyróżnienie zdobyło aż 160 placówek w całej Polsce. Co ważne, efekty tych działań odczuwają sami zainteresowani – młodzi niewidomi uczniowie mówią, że ich widzący rówieśnicy stali się bardziej otwarci, a szkolne akcje pomagają przeciwdziałać wykluczeniu i kształtować postawy zrozumienia.
Inną ciekawą inicjatywą edukacyjną jest „Niewidzialna Wystawa” w Warszawie, oraz jej naśladowcze miejsca w innych miastach w podobnej konwencji. W Warszawie jest to interaktywna ekspozycja odbywająca się w całkowitych ciemnościach. Zwiedzający – prowadzeni przez niewidomych przewodników – przemierzają serię zaaranżowanych pomieszczeń, gdzie muszą polegać wyłącznie na słuchu, dotyku i węchu, aby np. przejść przez „ulicę”, zrobić „zakupy” czy rozpoznać przedmioty codziennego użytku. Dla wielu uczestników jest to doświadczenie, które na zawsze zmienia ich spojrzenie na świat – po kilkudziesięciu minutach życia „w skórze” osoby niewidomej wychodzą z nowym podziwem dla jej zaradności i z większą wrażliwością na bariery, z jakimi się mierzy. Projekt ten pełni więc rolę żywej lekcji empatii – a ponieważ wystawa jest stała i ogólnodostępna (również dla grup szkolnych), edukuje kolejne pokolenia odwiedzających przez cały rok, nie tylko od święta.
Oczywiście również organizacje zrzeszające osoby niewidome prowadzą liczne działania uświadamiające. Polski Związek Niewidomych (PZN) co roku w okolicach 15 października organizuje lokalne eventy, często we współpracy z samorządami. Przykładowo, w 2025 roku wielkopolski oddział PZN zaprosił wszystkich chętnych mieszkańców Poznania na dzień otwarty w Urzędzie Miasta – można się tam było dowiedzieć, jak funkcjonują osoby z niepełnosprawnością wzroku, jak poruszają się po mieście, jakich nowoczesnych technologii używają i jak wygląda ich dostęp do edukacji. Eksperci PZN tłumaczyli również jak najlepiej pomóc osobie z białą laską spotkanej na ulicy – uczestnicy mogli zadawać pytania i rozwiać swoje wątpliwości. Tego typu spotkania pełnią podwójną rolę: z jednej strony integrują środowisko osób niewidomych (które przy takiej okazji mogą świętować swoje osiągnięcia), z drugiej – edukują społeczeństwo i urzędników, przypominając o potrzebie likwidowania barier architektonicznych czy informacyjnych w mieście.
Inicjatywy na świecie
Międzynarodowy Dzień Białej Laski jest obchodzony na całym świecie – choć w różnych krajach może nosić nieco inne nazwy (np. w USA White Cane Awareness Day, w Chinach Międzynarodowy Dzień Niewidomych). Wszędzie jednak idea jest podobna: zwiększać świadomość i promować sukcesy osób niewidomych. Wiele organizacji pozarządowych i społeczności lokalnych przygotowuje z tej okazji specjalne wydarzenia. Na przykład w Stanach Zjednoczonych lokalne oddziały National Federation of the Blind, fundacje i szkoły organizują marsze oraz pokazy dla publiczności. W Miami coroczny White Cane Day Walk gromadzi dziesiątki (a nawet setki) uczestników – osoby niewidome wraz z przewodnikami i rodzinami przemierzają wspólnie ulice miasta, często przy eskortowaniu przez policję i straż pożarną, by uczcić niezależność osób niewidomych i przypomnieć kierowcom o przepisach dotyczących białej laski. W 2022 roku taki marsz w Miami zgromadził ponad 150 osób z dysfunkcją wzroku wraz z bliskimi i przedstawicielami władz – był to prawdziwy festiwal integracji, zakończony wspólnym posiłkiem i muzyką na terenie miejscowego ośrodka dla niewidomych. Podobne wydarzenia odbywają się w wielu miastach świata, od Londynu po Sydney – często są to happeningi, podczas których widzący uczestnicy mogą spróbować przejść się z opaską na oczach i laską, albo miasteczka ruchu drogowego, gdzie kierowcy są uczulani na obecność pieszych z białą laską.
W kampanie świadomościowe chętnie angażują się także organizacje o światowym zasięgu, takie jak kluby Lions. Lions Clubs International – znane z działań na rzecz osób niewidomych – w okolicach 15 października prowadzi akcje informacyjne przypominające o przepisach ruchu drogowego chroniących użytkowników białej laski (w wielu krajach obowiązują specjalne regulacje nakazujące kierowcom ustąpić pierwszeństwa osobie niewidomej na przejściu). Kluby Lions zachęcają też swoje oddziały, by tego dnia współorganizowały z miejscowymi szkołami i władzami wydarzenia edukacyjne – np. pokazy prawidłowej techniki chodzenia z laską, prelekcje specjalistów od orientacji przestrzennej czy symulacje dla widzących.
Na świecie powstają także nowatorskie programy szkoleniowe i kampanie medialne. W Wielkiej Brytanii czy Australii Dzień Białej Laski bywa okazją do startu ogólnokrajowych kampanii „accessible city”, w których miasta rywalizują o miano najbardziej przyjaznych niewidomym (poprzez ulepszanie oznaczeń dźwiękowych na skrzyżowaniach, montaż tyflomap, zapewnianie asystentów na dworcach itp.). Z kolei w Indiach znana jest inicjatywa tzw. Blind Walk – marszu, podczas którego setki widzących uczestników idą z zasłoniętymi oczami w szeregu prowadzonym przez osoby niewidome. Taka procesja przemierza ulice miast, zwracając uwagę na potrzeby osób z niepełnosprawnością wzroku i budując emocjonalne zrozumienie ich sytuacji. Również w sferze kultury coraz częściej dostrzega się ten dzień – w wielu krajach w październiku organizowane są festiwale filmowe i koncerty dostępne dla niewidomych (z audiodeskrypcją), które jednocześnie promują twórczość artystów niewidomych przed szeroką publicznością.
Nowe technologie wspierające samodzielność
W ostatnich latach prawdziwym przełomem w życiu osób niewidomych są nowe technologie, zwłaszcza te wspomagające orientację w przestrzeni. Rozwój smartfonów, sztucznej inteligencji i rozwiązań IoT przyniósł innowacje, o których jeszcze dekadę temu można było tylko marzyć. Co ważne, wiele z tych nowinek stało się dostępnych w ciągu ostatniego roku lub dwóch, znacząco ułatwiając samodzielne poruszanie się i wykonywanie codziennych zadań przez osoby z dysfunkcją wzroku.
Jednym z głośnych przykładów, o którym już niejednokrotnie pisaliśmy w naszym serwisie jest aplikacja mobilna Be My Eyes, która początkowo łączyła niewidomego użytkownika z wolontariuszem przez czat wideo (wolontariusz „był oczami” opisując obraz z kamery). W 2023 roku twórcy poszli o krok dalej, integrując z aplikacją sztuczną inteligencję. Teraz AI potrafi samodzielnie opisywać otoczenie ze zdjęcia lub obrazu z kamery, rozpoznając tekst, przedmioty, a nawet sceny. „Osoby niewidome i słabowidzące korzystają w smartfonie z aplikacji Be My Eyes, w której sztuczna inteligencja opisuje rzeczywistość” – mówi pan Łukasz, cytowany w biuletynie PZN. Oznacza to, że niewidomy może zrobić telefonem zdjęcie rozkładu jazdy, opakowania produktu czy widoku przed sobą, a w ciągu sekund otrzymuje głosową informację, co widnieje na fotografii. Ta „cyfrowa asysta” bywa nieoceniona podczas zakupów (AI przeczyta etykiety na półkach), w podróży (rozpozna numer autobusu nadjeżdżającego na przystanek) czy w domu (pomoże odróżnić konserwę fasoli od kukurydzy). Wykorzystanie technologii GPT i vision-to-text sprawiło, że wsparcie wolontariusza jest potrzebne rzadziej, a osoby niewidome zyskują większą niezależność na co dzień.
Drugim dynamicznie rozwijającym się obszarem są inteligentne urządzenia nawigacyjne. Klasyczna biała laska wciąż jest niezastąpiona, ale obecnie staje się ona platformą dla nowoczesnej elektroniki. Na rynku pojawiły się tzw. smart laski wyposażone w czujniki i moduły elektroniczne. Przykładem jest WeWALK Smart Cane – brytyjski wynalazek, który już parę lat temu zdobył uznanie jako innowacja roku, a w 2024 doczekał się nowej wersji Smart Cane 2. Ta inteligentna laska ma wbudowanego asystenta głosowego opartego na AI i współpracuje z aplikacją mobilną. Dzięki partnerstwu z firmą Moovit potrafi np. przekazywać niewidomemu dokładne informacje o transporcie publicznym – rozkłady jazdy, lokalizacje przystanków, a nawet podpowiedzi dotyczące przesiadek. Jednym przyciskiem na rączce użytkownik może wywołać nawigację do wybranego celu, sprawdzić, jakie sklepy czy obiekty są w pobliżu, albo dowiedzieć się, za ile minut odjedzie jego autobus. WeWALK 2 naszpikowano też czujnikami wykrywającymi przeszkody nad ziemią (np. nisko zwisające gałęzie czy znak drogowy na wysokości głowy) – coś, czego zwykła laska nie wyczuje. Dodatkowo reaguje na polecenia głosowe użytkownika, co czyni jej obsługę intuicyjną. Ciekawą opcją jest usługa WeASSIST – po naciśnięciu przycisku można połączyć się z agentem na żywo, który przez kamerę w telefonie „rozejrzy się” i pomoże np. znaleźć konkretny budynek lub odczytać trudno dostępny napis.
Inny prototyp to BAWA Cane, opracowana przez rodzeństwo wynalazców, która także wykorzystuje czujniki IoT do wcześniejszego wykrywania przeszkód. Potrafi zarejestrować obiekty w odległości 1–2 metrów, zarówno na poziomie podłoża, jak i wyżej (np. wystające elementy infrastruktury), i ostrzec użytkownika dźwiękowo zanim dojdzie do kolizji. To znacznie zwiększa bezpieczeństwo i komfort poruszania się – twórcy inspirowali się tu własną babcią, która z powodu utraty wzroku bała się wychodzić z domu po zderzeniu z przeszkodą niewyczuwalną tradycyjną laską.
Rozwój technologii idzie nawet dalej – ku rozwiązaniom rodem z science fiction. Trwają prace nad robotycznymi przewodnikami, które w przyszłości mogłyby uzupełnić lub zastąpić psy przewodniki. Przykładem jest projekt naukowców z ETH Zürich, gdzie powstały prototypy czworonożnych „robo-psów” wyposażonych w zaawansowaną AI i kamery. Rozpoznają one otoczenie w czasie rzeczywistym i są w stanie prowadzić osobę niewidomą przez skomplikowane trasy: zatłoczone ulice, schody, przeszkody terenowe. Co istotne, robot nie wymaga żadnego joysticka ani pilota – użytkownik trzyma go za specjalny uchwyt, a maszyna sama dostosowuje ruch i omija przeszkody (reagując na napotkane sytuacje podobnie jak przeszkolony pies).
Choć technologia jest w fazie testów, w przyszłości może stać się uzupełnieniem tradycyjnych psów przewodników.
Choć roboty-przewodnicy to melodia przyszłości, warto zauważyć, że jeszcze niedawno podobnie mówiono o inteligentnych okularach czy aplikacjach AI – a dziś stają się one codziennością osób z dysfunkcją wzroku. Przykładowo, już teraz dostępne są okulary wspomagane AI: takie jak Envision Glasses czy OrCam MyEye, które za pomocą wbudowanej kamerki i algorytmów rozpoznają tekst, twarze i przedmioty, przekazując użytkownikowi komunikaty głosowe o tym, co „widzą”. Innowacją są też okulary z funkcją tłumaczenia obrazu na bodźce dotykowe (jak prototyp Dot Lumen, który informuje niewidomego o przeszkodach poprzez delikatne wibracje). Ponadto coraz popularniejsze stają się systemy nawigacji wewnątrz budynków (tzw. mikronawigacja) – np. latarnia morska Bluetooth w centrach handlowych połączona z aplikacją, która „prowadzi” głosem do konkretnego sklepu lub windy.
Polska również uczestniczy w tym technologicznym przełomie. W październiku 2024 r. w Warszawie odbyła się międzynarodowa konferencja Warsaw Vision 2024 pod hasłem „Miasto przyjazne dla niewidomych”. Eksperci z całego świata (w tym przedstawiciele World Blind Union i Royal National Institute of the Blind) dyskutowali właśnie o najnowszych rozwiązaniach dla niewidomych – omawiano sztuczną inteligencję w orientacji przestrzennej, system ARx Vision wykorzystujący rozszerzoną rzeczywistość, dotykowe makiety miast, systemy mikronawigacji i inne innowacyjne projekty ułatwiające samodzielne poruszanie się. Co ważne, wiele z prezentowanych technologii to już nie futurystyka, lecz narzędzia dostępne tu i teraz. – „To, co wyróżnia nasze wydarzenia, to możliwość nie tylko posłuchania światowych autorytetów, ale także prezentacja technologii, które jeszcze niedawno wydawały się przyszłością, a teraz stają się codziennością osób z niepełnosprawnością wzroku” – podsumowała Anna Koperska z Fundacji Szansa. Słowa te doskonale oddają trend ostatnich lat: technologia pomaga uczynić niewidzialne – widzialnym, dając osobom niewidomym coraz większą samodzielność. Im więcej takich narzędzi w powszechnym użyciu, tym większa szansa na pełną integrację osób z dysfunkcją wzroku w życiu społecznym. Oczywiście, żaden wynalazek nie zastąpi całkowicie życzliwego człowieka, ale może stać się jego niezawodnym partnerem i osobistym asystentem – a to ogromnie cenne, zwłaszcza że ludzka pomoc bywa ograniczona i nie zawsze dostępna na zawołanie.
Integracja – coraz więcej niewidomych w przestrzeni publicznej
Wszystkie opisane wyżej działania – od edukacji po nowe technologie – prowadzą do wspólnego celu: pełniejszej integracji osób niewidomych ze społeczeństwem. Jeszcze pokolenie temu wiele osób z poważną wadą wzroku było skazanych na bierność w domu lub funkcjonowanie wyłącznie w ramach wyspecjalizowanych instytucji. Dziś ten stan rzeczy ulega zmianie. Coraz więcej niewidomych dzieci uczy się w szkołach ogólnodostępnych (przy wsparciu nauczycieli wspomagających), a coraz więcej dorosłych podejmuje pracę w zwykłych firmach i urzędach. Spotkanie niewidomego studenta, programisty, nauczyciela czy prawnika staje się coraz bardziej prawdopodobne – i to świetna wiadomość. Międzynarodowe doświadczenia pokazują, że osoby z dysfunkcją wzroku z powodzeniem wykonują nawet te zawody, które kiedyś wydawały się dla nich nieosiągalne, jak np. zawód prawnika czy informatyka. Wprawdzie stopa bezrobocia wśród niewidomych wciąż jest wysoka, ale przykłady osób, które osiągają sukcesy zawodowe, działają zachęcająco na innych i przełamują uprzedzenia pracodawców.
Na ulicach również widać więcej białych lasek – i niekoniecznie oznacza to, że więcej ludzi traci wzrok, lecz że więcej niewidomych decyduje się żyć aktywnie poza domem. Przyczyn jest kilka: wyższy poziom rehabilitacji (np. szkolenia z orientacji przestrzennej przygotowują do samodzielnego poruszania się po mieście), poprawa dostępności infrastruktury (choć wiele pozostaje do zrobienia, standardem stają się sygnalizatory dźwiękowe, linie naprowadzające na chodnikach czy udogodnienia w komunikacji publicznej) oraz wspomniane już technologie asystujące, które dodają odwagi. Co bardzo ciekawe Polska wypada w wielu obszarach często lepiej od wielu krajów zachodnich np. liczba udźwiękowionych wspomnianych już sygnalizacji świetlnych na przejściach dla pieszych robi wrażenie. Można ją co raz częściej spotkać nie tylko w największych miastach i w szczególnie dużych węzłach, lecz na mniejszych przejściach również. Wspomniane wcześniej prawo dla kierowców słusznie zwraca uwagę, że powinniśmy być gotowi na rosnącą obecność niewidomych w przestrzeni publicznej i traktować ją jako normalność: „Coraz więcej osób niewidomych podróżuje bez osoby towarzyszącej, [dlatego] trzeba pamiętać, że osoby takie mają pełne prawo do samodzielnego poruszania się”. Innymi słowy, niewidomi przestają być niewidoczni – coraz częściej są obok nas: w pracy, na uczelni, w kinie czy na siłowni.
Taka zmiana wymaga oczywiście dobrej woli z obu stron. Osoby niewidome, mając więcej możliwości, śmielej wchodzą w świat osób widzących – a osoby widzące muszą nauczyć się ten fakt akceptować i wspierać, gdy trzeba. Dlatego tak istotne jest, byśmy wszyscy uczyli się zasad dostępności i komunikacji. Gdy widzisz osobę z białą laską w swojej firmie czy szkole, nie bój się zapytać, czy potrzebuje pomocy w dostępie do materiałów (np. udostępnić notatki w formie elektronicznej), czy łatwo jej trafić do odpowiedniej sali. Czasem drobna zmiana – choćby opisanie wypukłymi literami drzwi toalety – sprawia, że niewidomy kolega czuje się bardziej niezależny. Integracja to proces dwukierunkowy: niewidomi uczą się funkcjonować w świecie większości, a większość uczy się otwartości i minimalizowania barier.
Międzynarodowy Dzień Białej Laski jest świetną okazją, by podsumować te postępy. To nie tylko święto konkretnego narzędzia (białej laski), ale przede wszystkim święto ludzi, którzy dzięki determinacji i wsparciu otoczenia potrafią żyć pełnią życia mimo braku wzroku. Pamiętajmy jednak, że prawdziwe wyzwanie zaczyna się dzień po święcie – gdy opadnie medialny szum, a osoby niewidome wrócą do swoich codziennych zmagań. Naszym celem powinno być, aby ta codzienność była jak najmniej „wyboista”. Im więcej zrozumienia i udogodnień wprowadzimy w zwykłe dni, tym mniej potrzebne będą odświętne apele. Ostatecznie idea Dnia Białej Laski spełni się w pełni wtedy, gdy widzący i niewidomi będą żyć obok siebie, nie dziwiąc się sobie nawzajem – po prostu jako równoprawni uczestnicy społeczeństwa.
Świętując więc 15 października, cieszmy się z postępów, jakie dokonały się od czasu pierwszego Dnia Białej Laski w 1964 roku. Droga od zależności do niezależności naprawdę staje się faktem – wystarczy rozejrzeć się dookoła. A jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy warto angażować się w tę sprawę, niech weźmie sobie do serca motto przytoczone przez Światową Unię Niewidomych: ten dzień jest po to, by docenić „przejście osób niewidomych od zależności do pełnego uczestnictwa w życiu społecznym”. To przejście dokonuje się na naszych oczach – a raczej, paradoksalnie, dzięki tym, którzy na oczy nie widzą, a potrafią nas tak wiele nauczyć.
Spis źródeł::
- Polskie i zagraniczne źródła internetowe cytowane w tekście, m.in.: Wikipedia – Międzynarodowy Dzień Białej Laskipl.wikipedia.orgpl.wikipedia.org; Wielkopolski Portal PION – artykuł Martyny Sergiel (15.10.2025)pion.plpion.pl; materiały kampanii „Ja nie widzę Ciebie, Ty zobacz mnie!”kuratorium.szczecin.plkuratorium.szczecin.pl; poradnik Specjalnego Ośrodka w Owińskach (2025)niewidomi.edu.plniewidomi.edu.pl; raport komunikacji miejskiej (2023)kmplock.eu; artykuł „Cyfrowe oczy – jak AI zmienia życie niewidomych?” (Hai Magazine, 2025)haimagazine.comhaimagazine.com; komunikaty Lions Clubs Internationallionsclubs.org; Polskie Radio Dzieciom – audycja o Niewidzialnej Wystawie (2025)polskieradio.pl i inne.
Kampania społeczna “Niewidomyprogramista.pl – daj szansę niepełnosprawnym programistom na start zawodowy” współfinansowana ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021–2030.