Od kilku lat oprócz tradycyjnych plastikowych kart SIM możemy korzystać z cyfrowych profili sim (kart eSIM) w naszych telefonach, a obecnie co raz częściej zegarkach, tabletach, modemach czy routerach. Operatorzy wciąż poszerzają gamę swoich ofert z możliwością korzystania z kart eSIM w każdym segmencie, tj. zarówno na kartę jak i w abonamencie, dla firm oraz osób fizycznych.
Zalet tego rozwiązania nie trzeba specjalnie podkreślać. Po wgraniu profilu eSIM (Embedded Sim) urządzenie będzie zachowywać się dokładnie tak, jakby została w nim umieszczona fizyczna karta sim naszego operatora. Oczywiście niektóre profile eSIM mogą być dostosowane przez operatora w ten sposób, że umożliwią jedynie korzystanie z Internetu (transmisji danych), ale nie będzie możliwe wykonywanie połączeń głosowych. To dobry profil dla takiego urządzenia jak zegarek lub tablet, który najczęściej nie posiada możliwości wykonywania połączeń telefonicznych np. iPad.
W tym miejscu trzeba wspomnieć o potencjalnej wadzie kart eSIM oferowanych przez polskich operatorów komórkowych. Profili eSIM nie można obecnie przenosić między urządzeniami, więc jeżeli mamy kilka urządzeń i chcemy jakąś kartę często przekładać, to w przypadku takiego rozwiązania lepszym wyborem będzie tradycyjna karta SIM. Urządzenia Apple umożliwiają przenoszenie profili, co ciekawe między dwoma iPhone’ami lub dwoma iPadami, ale nie między iPhone’em, a iPadem. Z informacji, które udało się nam pozyskać operatorzy w Polsce pracują nad wdrożeniem profili eSIM, które będzie można przenosić między urządzeniami bez potrzeby generowania nowych profili eSIM. Kiedy zatem karta eSIM może świetnie się sprawdzić? Może tak być w urządzeniu, z którego nie ma potrzeby częstego wyciągania lub wymiany karty. Niewątpliwą zaletą jest lub będzie w przyszłości możliwość uzyskania takiej karty na odległość przez Internet. Niektórzy operatorzy już umożliwiają w części swoich ofert taki rodzaj aktywacji. Dla osoby niewidomej lub słabowidzącej z pewnością łatwiejsze będzie podpisanie umowy Online, potwierdzenie tożsamości i wgranie profilu eSIM niż konieczność udania się do salonu lub sklepu, rejestracja karty i konieczność umieszczenia jej w urządzeniu. Po aktywacji profilu eSIM praktycznie możemy rozpocząć korzystanie z usług w ciągu kilku minut od startu procedury pozyskiwania nowego numeru. U niektórych operatorów przenoszenie numeru z fizycznej karty sim na eSIM lub po prostu aktywacja karty eSIM może trwać ze względów bezpieczeństwa nawet kilka godzin.
Wróćmy jednak do zalet korzystania z eSIM. Łatwiej jest zmienić numer, przenieść go do innego operatora, ponieważ eliminujemy konieczność udania się do salonu lub oczekiwania na kuriera z nową fizyczną kartą lub paczkę do automatu paczkowego od Operatora.
Karta eSIM posiada również swój numer seryjny, kod pin i kod puk.
Jak zatem wygląda korzystanie z dwóch numerów telefonu w iPhonie lub iPadzie, przy użyciu jednej fizycznej karty sim i Jednej lub więcej kart eSIM? Jakie są ograniczenia i zalety tego rozwiązania? Przyjrzyjmy się bliżej temu zagadnieniu.
Scenariusz pierwszy, wymieniam fizyczną kartę sim na eSIM, z czym się to wiąże?
W przypadku iPhone’a lub iPada praktycznie z niczym skomplikowanym. Po wymianie karty sim na eSIM po prostu można wyciągnąć z urządzenia kartę fizyczną i włączyć w ustawieniach sieci komórkowej profil eSIM naszej nowej karty. Wirtualna karta zastępuje w pełni fizyczną kartę SIM. Wyłączenie profilu eSIM będzie skutkować tym samym, co wyjęcie fizycznej karty. Jeżeli w urządzeniu nie ma innego profilu eSIM lub fizycznej karty, które można włączyć lub są takie karty, ale nie zostały włączone, to urządzenie będzie wskazywać po prostu brak sieci.
jak to jest z tym Dual SIMEM i które urządzenia Apple go obsługują?
Jeżeli chcemy posiadać w naszym telefonie lub tablecie 2 numery, nie jest to żaden problem.
W specyfikacji iPhone’a XS, XR czy XS max oraz nowszych znajduje się informacja, że obsługiwane są dwie karty sim. W przypadku iPadów w rachubę wchodzą jedynie urządzenia wyposażone w sieć komórkową. Najstarszym iPadem, który obsługuje eSIM jest jedenastocalowy iPad pro 3 generacji, z 2018 roku, iPad AIR czwartej generacji z 2020 roku i jego następcy, iPad Mini 6 generacji z 2021 roku, (starsze iPady mini nie obsługują eSIM), iPad 8 generacji z 2020 roku i jego następcy. Na przykładzie iPhone’a 15 oraz iPada Mini 6 przetestowaliśmy, że użycie eSIM jest możliwe zarówno w przypadku korzystania z jednej fizycznej karty SIM i drugiej karty eSIM oraz dwóch kart eSIM. Oczywiście nie ma możliwości użycia dwóch fizycznych kart sim, co jest zaletą wielu urządzeń z systemem android.
Zasadniczo jednak urządzenia Apple są urządzeniami Dual SIM, więc głównym ograniczeniem jest jedynie możliwość uruchomienia dwóch planów komórkowych jednocześnie, niezależnie od tego, czy będą to dwie karty eSIM, jedna fizyczna karta sim wraz z drugą kartą eSIM i niezależnie od tego, czy do urządzenia wgrano 1 czy też więcej profili ESIM.
Scenariusz drugi: mam kilka urządzeń z iOS/iPadOS/WatchOS, a w nich wiele różnych kart. Jak sytuacja wygląda w przypadku iMessage, FaceTime i dzwonienia?
Sytuacja nie jest skomplikowana, gdy posiadamy dwa urządzenia np. iPhone’a i iPada oraz numer komórkowy z ofertą, w której możemy korzystać z dwóch kart sim w dowolnej konfiguracji np. eSIM i eSIM oraz SIM i eSIM, głównej i dodatkowej.
W takim przypadku możemy napotkać tylko na jeden dość irytujący problem Główna karta, niezależnie czy fizyczna czy eSIM będzie zawsze reprezentowana przez numer główny. Problem pojawia się w przypadku karty dodatkowej, ponieważ dodatkowa karta jest reprezentowana na użytek operatora komórkowego i urządzenia, w którym się znajduje przez inny numer telefonu. Jeżeli wykonamy połączenie głosowe tradycyjne przez LTE lub 5g albo 3g z takiej dodatkowej karty przy użyciu iPhone’a, to nasz rozmówca zobaczy numer karty głównej np. jeżeli numer karty głównej to: +48123456789, a dodatkowej to: +48987654321, to rozmówca korzystający z klasycznego połączenia przez sieć komórkową zobaczy wiadomość tekstową z numeru karty głównej oraz połączenie z numeru karty głównej.
Problem pojawia się w przypadku komunikatorów internetowych korzystających z numerów telefonów np. iMessage. W urządzeniu jest widoczny numer karty dodatkowej i taki też będzie się rejestrował w usłudze iMessage i FaceTime. Efektem może być zdziwienie naszych kontaktów w tym komunikatorze, że nagle piszemy do nich z jakiegoś nieznanego numeru i tworzy się nowa konwersacja.
Jak rozwiązać ten problem? Wystarczy w urządzeniu z dodatkową kartą sim wyłączyć identyfikację FaceTime i iMessage przez ten dodatkowy techniczny numer telefonu i pozostawić jedynie reprezentację przez nazwę Apple ID. W przypadku takich komunikatorów jak whatsapp pozostaje połączyć telefon z dodatkową kartą sim jako urządzenie pomocnicze, telegram obsługuje wiele urządzeń na jednym koncie, więc tutaj problemu nie będzie.
Wygląda to tak, jakby dwie karty nie mogły reprezentować tego samego numeru wewnątrz sieci, przez co karta druga, dodatkowa otrzymuje numer techniczny, a cały ruch od i do tego numeru jest przekazywany przez numer główny, podobnie jak przekazywanie połączeń, ale na znacznie bardziej zaawansowanym poziomie. Być może dlatego właśnie nie jest możliwe korzystanie z dodatkowej karty sim lub eSIM za granicą kraju operatora macierzystego.
A co w sytuacji wspomnianej w pytaniu na początku tej części artykułu?
Sytuacja tutaj jest bardziej złożona. Gdy ktoś ma 3 urządzenia np. dwa iPhone’y starszego i nowszego oraz iPada, w przy tym w każdym z tych urządzeń posiada co najmniej 1 numer telefonu i ma włączoną synchronizację wiadomości w iCloud, to musi naprawdę uważać.
Jeżeli rozpoczniemy konwersację iMessage na pierwszym telefonie, a następnie będziemy chcieli kontynuować ją na drugim iPhonie z innym numerem telefonu lub na iPadzie, to w sytuacji braku pierwotnego numeru telefonu urządzenie, na którym chcemy kontynuować rozmowę lub czat iMessage ostrzeże nas, że brak w tym urządzeniu używanej wcześniej linii, i zostanie nam zaproponowany wybór numeru telefonu lub innego identyfikatora, który jest dostępny w tym drugim urządzeniu.
W przypadku iMessage nie będzie z tym aż tak wielkich trudności, ponieważ w każdym urządzeniu możemy korzystać z identyfikatora Apple ID do identyfikacji przed rozmówcą. Problem pojawi się wtedy, gdy zechcemy skorzystać z tradycyjnej telefonii komórkowej, ponieważ konwersację SMS/MMS będzie można kontynuować z numeru, który jest w drugim urządzeniu albo wrócić do pierwszego. Podobnie jest w przypadku dzwonienia.
Jeżeli nawiążę połączenie telefoniczne przez sieć komórkową z pierwszego urządzenia, a później będę chciał zadzwonić z innego urządzenia, w którym nie mam tego samego numeru lub karty dodatkowej, to będę musiał skorzystać z numeru obecnego w drugim urządzeniu lub ewentualnie połączenie zostanie przekazane przez WI-FI do pierwotnego urządzenia, jeżeli oba urządzenia są blisko siebie, zalogowane na tym samym koncie |Apple ID i połączone z tą samą siecią lokalną.
Jak się w tym wszystkim nie pogubić?
Dla takich ekstremalnych użytkowników z wieloma numerami telefonu Apple ma trochę pomocnych elementów w swoich systemach.
Każdy plan komórkowy, nawet dwa plany w tej samej sieci możemy opatrzyć własną etykietą w ustawieniach systemu.
W ten sposób możemy mieć np. numer prywatny i służbowy u tego samego operatora, a stosowna etykieta przy każdej z tych linii ustrzeże nas przed zabawną pomyłką zadzwonienia z numeru firmowego do mamy lub mniej zabawną zadzwonienia do kontrahenta z numeru prywatnego.
A co z wiadomościami SMS/MMS?
Jeżeli w urządzeniu posiadamy więcej niż jedną kartę sim lub na naszym koncie Apple ID mamy zalogowane urządzenia z kilkoma numerami oraz synchronizujemy między nimi wszystkie wiadomości, to przy każdej konwersacji pojawia się, oprócz identyfikatora rozmówcy również etykieta linii, z jakiej ostatnio korzystano np. sim praca.
Dla ułatwienia, jeżeli linia ta jest nieobecna na urządzeniu, na którym czytamy wiadomość, widnieje tam wtedy wartość SIM (NUL). Oznacza to, że wiadomość jest w urządzeniu pierwotnym oraz wszystkich innych zsynchronizowanych, a także w chmurze, ale jeżeli spróbujemy kontynuować konwersację, to trzeba będzie wybrać jedną z linii dostępnych w drugim urządzeniu, gdy numer pierwotny jest nieobecny.
System całkiem zrozumiały i trudniejszy do opisania niż przyswojenia.
Co z transmisją danych, z którego planu telefon lub iPad skorzysta domyślnie?
Mamy dostępnych kilka ustawień. Można domyślnie ustawić jeden plan komórkowy do korzystania z Internetu. Można też wybrać ustawienie, w którym urządzenie wybierze tego operatora, którego parametry sieci w danej lokalizacji są lepsze. W takiej sytuacji transmisja danych będzie dynamicznie przełączana z jednego na drugiego operatora i odwrotnie. Może to być korzystne w przypadku, gdy w obu planach mamy duże pakiety Internetu, natomiast mniej korzystne, gdy jeden z nich jest ubogi w dane pakietowe. Dla baterii urządzenia też będzie bardziej odczuwalna sytuacja, w której zasięg będzie dynamicznie sprawdzany a operator zmieniany w zależności od warunków.
A co z dzwonieniem? Z którego numeru będziemy dzwonić domyślnie do kontaktów znanych i nieznanych?
W przypadku posiadania dwóch planów komórkowych, przy klawiaturze telefonu zawsze będzie dostępny przycisk z nazwą domyślnie wybranego operatora do realizacji połączeń telefonicznych. Przycisk ten umożliwi zmianę na drugiego operatora. W przypadku kontaktów zapisanych w naszym urządzeniu i w iCloud możemy na stałe wybrać, z której linii będziemy się komunikować z danym kontaktem przez telefon oraz pisząc wiadomości, zarówno SMS i MMS jak i iMessage. W dowolnym momencie numer ten będzie można dla danego kontaktu zmienić na inny.
Jeżeli jeden z planów komórkowych zostanie odłączony lub oba zostaną wymienione na inne numery telefonu, przy pierwszej próbie kontaktu urządzenie poprosi o wskazanie nowej dostępnej linii do komunikowania się z wybranym kontaktem.
Podsumowanie
Jak widać, korzystanie z dwóch kart sim, w tym z eSIM na urządzeniach Apple jest naprawdę elastycznie zaprojektowane, nawet w przypadku posiadania dużej ilości numerów telefonów, z których korzystamy zamiennie.
Wszystkim już korzystającym z dual SIM w urządzeniach Apple życzymy dobrego zasięgu i mamy nadzieję, że mimo wszystko przekazaliśmy coś nowego na wasz użytek, a nowych użytkowników serdecznie zachęcamy do skorzystania z tego rozwiązania.